Zwierzę to radość, ale i obowiązek
Zapewne niektórzy zadadzą sobie i innym pytanie czy warto mieć na swojej głowie kłopot, kłopot wynikający z opieki nad kolejnym bądź, co bądź członkiem rodziny? Odpowiedź jest jednakże bardzo prosta, szczególnie dla tych, w których życiu pies, czy też inne zwierzę, zajął już stosowne miejsce.
Dla tych, którzy jeszcze nie znaleźli w sobie dość odwagi, aby przygarnąć pod swój dach jakiegokolwiek przedstawiciela zwierzęcego narodu, zapewne nie jest tak oczywista.
Pojawiają się wątpliwości i rozterki, uczucie odpowiedzialności i obowiązku, oddania przecież kawałka siebie drugiej istocie, co w czasach, gdy obarczeni jesteśmy mnóstwem spraw codziennych może być trudne.
Jednakże pewni być możemy, że już po kilku dniach od momentu pojawienia się w naszym życiu psa, zaskarbi on sobie miejsce w naszych sercach, zapewne już na zawsze.
Relacja między człowiekiem a zwierzęciem zawsze była dość prostą zależnością, ja daję kawałek siebie, poświęcam swój czas dla mojego nowego przyjaciela, jakim staje się nabyty zwierzak, a on oddaje mi całe swoje serce, przywiązując się do mnie bezgranicznie.
Oczywiście mowa tutaj o relacji z psem.
Z resztą zwierząt aż tak bliskiej zależności nie uzyskujemy, jednakże ich obecność także pozytywnie wpływa na nasze życie.